Dolina Noteci – karma jak z najlepszego psiego snu
Dolina Noteci to polska marka produkująca psią karmę – zarówno suchą, jak i mokrą a teraz także suszoną – ta ostatnia stanowi prawdziwą rewolucję w świecie karm dla psów. Dolinie Noteci dziękujemy za wspieranie naszego wydarzenia Niech żyją psy i ludzie. Nasze redakcyjne psy i suki uwielbiają karmę od Doliny Noteci
Zacznijmy od tego, że karma suszona NIE jest karmą suchą. To nie są te same produkty, a różnicą między nimi widać. przede wszystkim w składzie i sposobie produkcji jak również w wyglądzie produktu – nie są te granulki, a krokiety. Karma suszona przygotowywana jest ze świeżego mięsa, podrobów, owoców, warzyw jakości human grade – tak oznaczane są produkty wysokiej jakości do spożycia przez ludzi.
Jeśli chodzi o proces produkcji – z połączonego mięsa, podrobów, owoców, warzyw i innych wartościowych składników tworzone są krokiety, które następnie suszy się ciepłym powietrzem – dzięki czemu karma zachowuje swój naturalny smak i aromat, a przy tym zyskuje też kruchość. W procesie suszenia odwadniane są nieprzetworzone surowce, co zapewnia wysoką jakość i bezpieczeństwo karmy. Karma suszona łączy więc w sobie chrupkość karmy suchej ze smakowitością mokrej – żaden pies jej się nie oprze! (Potwierdzamy!)
W karmie suszonej z Doliny Noteci poza mięsem i podrobami (wołowina, jagnięcina, gęsina, kaczka, indyk, kurczak, wieprzowina) znajdziemy superfoods – wodorosty morskie – źródło jodu i żelaza – odpowiadających za prawidłową przemianę materii i funkcje krwi; dodatek omułka nowozelandzkiego pomaga regenerować stawy i skórę, a drożdże piwne to źródło prebiotyków. Poza tym siemię lniane, babka płesznik, jukka mojve, glukozamina i siarczan chondroityny.
Poza superfoods karma suszona obfituje w świeże warzywa i owoce.
Dla właścicieli psów karma suszona jest wygodna także w podróży, nieco lżejsza niż sucha, wygodniejsza w transporcie niż mokra, na śniadanie i kolacje pies może zjeść to samo – i duża zaletą jest trwałość karmy.
Karmę od Doliny Noteci sprawdziliśmy na redakcyjnych psach: Piorunie, Kresce i Celinie. Wszystkim smakowała.
