Prezentownik: porządne torebki Kulik
Torebka to prezent na lata, dobrze żeby była praktyczna, ponadczasowa i porządnie wykonana, wtedy jest szansa, że będziesz ją bardzo długo nosić. Takie są torebki polskiej marki Kulik. Architektoniczne w formie, z dekoracyjnym twistem. Najnowsza kolekcja '3 już w samej nazwie symbolicznie nawiązuje do tego, co dla projektantek marki jest najistotniejsze: twórczości, harmonii, współpracy i wzajemnej troski. Torebki uszyte są w Polsce przez doświadczonych kaletników. Kolory zawdzięczają tradycyjnym barwnikom roślinnym użytym w ekologicznym procesie wykańczania. Projektantki Kulik nie idą na kompromis, mówią, że można mieć wszystko: dobry design, jakość i być eko.
Tworzymy zgrany duet kobiet, które wzajemnie się wspierają, motywują i dla których moda stanowi największą życiową pasję - komentują Ewa i Sylwia, założycielki i projektantki marki.
W najnowszej kolekcji zależało nam, aby podkreślić cechy charakterystyczne Kulik, ale także dać wyraz naszym autorskim, mocno energetycznym i modowym wizjom. Stawiamy na różnorodność i styl bez ograniczeń, czego efektem jest też sesja zdjęciowa.” – dodają.
W ’3 znalazły się dotychczasowe modele, które nabrały nowej formy i struktury. Na bazie bestsellerowych Worków 3in1 powstały ich mini wersje – bardzo poręczne i kompaktowe. Nowością są podłużne i pojemne torebki Hobo. Sugar i Mini Modern tym razem prezentowane są w odsłonie miękkiej, funkcjonalnej Puffy, która ma specjalne wypełnienie dające złudzenie „nadmuchania”. W nowej odsłonie prezentowane są także Mini Pure oraz Phone Bag dostępne w premierowych oprawach skóry. Całość kolekcji obfituje w modele o kolorze połyskującej głębokiej czerni, metalicznej butelkowej zieleni oraz intensywnego bordo i złota. Nowością są skóry lakierowane i tłoczenie Croco.
Użytkowniczki torebek Kulik, będą mogły ponownie zabawić się ich stylem, w zależności od kontekstu, w którym je noszą. Projektantki prezentują nowe, intensywnie czarne łańcuszki oraz kolorowe, tym razem dużo grubsze niż w poprzednich kolekcjach, ręcznie plecione paski.
