Książki na lato: wakacyjny przegląd czytelniczy
Cały rok pilnie i z przyjemnością pracujemy na zawyżanie statystyk czytelniczych w Polsce. Lato daje w tej kwestii turbodoładowanie. W pociągu, w hamaku, na balkonie. Co czytamy? Przed wami drugi odcinek naszych wakacyjnych poleceń czytelniczych.
„Każde ciało ma swoją opowieść i swoją historię. Oto są moje, wraz z pamiętnikiem mojego ciała i mojego głodu. Opowieść o moim ciele nie jest opowieścią o tryumfie. Nie jest to pamiętnik z czasu odchudzania. Nie będzie żadnych zdjęć przedstawiających mnie w szczupłej wersji, na okład ce tej książki nie zostanie uwidocznione moje smukłe ciało, nie będę stać, cała mieszcząca się w jednej nogawce jeansów należących do mojego dawnego, grubszego ja. To nie jest książka motywacyjna. Nie mam żadnych cennych uwag na temat tego, co zrobić, by zapanować nad niesfornym ciałem i nad niesfornym apetytem. Moja historia nie jest historią sukcesu. Jest to, po prostu, historia prawdziwa.” – tak rozpoczyna się wstrząsająca, do bólu szczera książka amerykańskiej feministki, nauczycielki akademickiej i aktywistki Roxane Gay. To nie jest książka o życiu w dużo za dużym ciele. To książka o cielesności. O tym, co ciało nam robi i co robimy ciału. To książka o tym jak na ciało patrzymy, jak je kategoryzujemy, jak je pieścimy i jak krzywdzimy. Pamiętnik Roxane Gay to opowieść, która ostrym cięciem dzieli się na przed i po dniu, w którym została zgwałcona. To książka o odzyskiwaniu szacunku do siebie, w której próżno liczyć na amerykański happy end.
Roxane Gay „Głód”, Wydawnictwo Cyranka
Halina Krahelska, legendarna inspektorka pracy, działaczka społeczna i komunistka. Kwestionowała każdy system. Nikomu się nie kłaniała. Wanda Krahelska, zamachowczyni z dobrego domu, stała na balkonie w peruce, gdy ulicą jechał powóz carskiego namiestnika. Krystyna Krahelska użyczyła swoich kształtów pomnikowi warszawskiej Syrenki.
Często je mylono, dopisywano im nieistniejące pseudonimy, litery w nazwisku, przypisywano nie ich intencje, mieszano szczegóły biografii, jeden życiorys rozpisywano na trzy albo – częściej – trzy zlepiano w jeden. Olga Gitkiewicz porządkuje ten galimatias w „Krahelska. Krahelskie”. Porządkuje dosłownie: każdy rozdział ma tytuł jak imię Krahelskiej. I choć autorka sumiennie łączy historie i fakty, tę książkę czyta się jak fascynującą powieść. My mieliśmy tę przyjemność przed premierą i już Wam serdecznie polecamy czekać na 16 sierpnia, kiedy reportaż trafi na księgarniane półki.
Olga Gitkiewicz „Krahelska. Krahelskie”, Wydawnictwo Dowody Na Istnienie
Nie raz pisaliśmy o olejkach CBD. Marek, które je produkują przybywa. Jest w czym wybierać. Stosujemy olejki i szczerze możemy potwierdzić ich zbawienny wpływ na układ nerwowy. W dawkowaniu stosujemy się do zaleceń producentów. Teraz każdy, kto poznał już dobro CBD, No i każdy kto chciałby dowiedzieć się, czym to się je, ma swoją biblię. Doktor Dani Gordon, certyfikowana lekarka, międzynarodowej sławy ekspertka w dziedzinie CBD, konopi i medycyny naturalnej, wyjaśnia, w jaki sposób kannabidiol i marihuana medyczna mogą być używane do bezpiecznego leczenia bólu, łagodzenia stresu oraz ogólnej poprawy jakości życia.
„Biblia CBD” to obszerny przewodnik , w którym autorka obala powszechne mity, odpowiada na często zadawane pytania i oferuje sensowne sprawdzone porady, jak konopie indyjskie mogą pomóc złagodzić bóle mięśni, zapalenie stawów, zmniejszyć lęk, poprawić stan zdrowia mózgu i uspokoić układ nerwowy. CBD może pomóc też przy problemach skórnych i osiągnąć zdrowy sen. Samo dobro.
