Ambitnie nie znaczy szybko. Slow shopping w Warszawie.
Czy bycie lepszym znaczy bycie szybszym? A może unikatowym? Jaki wpływ mają na nas otaczające nas przedmioty? Obserwując dzisiejszą awangardę, można dojść do wniosku, że mamy ambicję, żeby pożądać mniej, działać wolniej, nie eksponować, a pielęgnować i raczej iść w stronę ruchu #SLOW i #LESS niż gonić za uciekającym celem.
Instagramowi guru leżą w hamakach, świat designu głosi umiłowanie prostoty i nikt nie chce się już chwalić tym, że pracował trzy noce bez snu. Można wprawdzie zastanowić się z obawą, kto w takim razie ma stworzyć szczepionkę na raka czy zbudować międzyplanetarną rakietę, skoro wszyscy w duchu uważności chcemy żyć jako minimaliści, ale jednak pokusa zwolnienia jest bardzo silna. Rozglądając się wokół, szukając w mieście enklaw spokoju, znajdujemy miejsce, w którym zwolnimy z prawdziwą przyjemnością.
Kameralny dom handlowy Mysia 3 to miejsce dla marek z ambicjami, które cele komercyjne opierają na silnym fundamencie własnych przekonań – od dobrego rękodzieła, poprzez weganizm, na naturalnych składnikach i działalności charytatywnej kończąc. Czekają tu na nas naturalne wnętrza pełne światła dziennego, wypełnione odgłosami natury zamiast sklepowej „muzyki z windy”. Jeśli szukamy naturalnych miejskich kompromisów, łakniemy zakupów w duchu slow, odnajdziemy tu miejsce przyjazne ludziom i psom, które poza sklepami z dobrą modą i unikatowym designem daje nam szansę na relaks przy filiżance kawy, inspiruje dobrą wystawą, ciekawym spotkaniem czy pozwala nam poznać ludzi pełnych pasji i zdolności, którzy tworzą własne marki, a także zobaczyć się, choćby przypadkiem, ze znajomymi – ponieważ nie da się odwiedzić Mysiej, nie spotykając znajomej twarzy.
Spacerując po Mysiej 3, odwiedzamy sklepy polskich i zagranicznych marek, które mają różną estetykę, ale które łączy umiłowanie prostoty, jakości, a przede wszystkim indywidualizmu. To idealne miejsce na slow shopping. Kupimy tutaj ubrania, biżuterię, buty czy album z dobrymi fotografiami, napijemy się wina i zjemy coś pysznego, odwiedzimy kiermasz i przymierzymy się do wygodnego fotela na jesień i będziemy mieć przy tym wyjątkowe poczucie symbiozy w przyjaznym ekosystemie.
Jeśli waszą ambicją jest zwolnić w miejskim zgiełku, to takie miejsce jak Mysia 3 bardzo wam to ułatwi.