Kultura: Pomada Queer Festival
W dniach 18-21 października w Warszawie odbędzie się kolejna edycja queerowego festiwalu POMADA. Tym razem motywem przewodnim jest rajski ogród – EDEN. Inicjatywa w 100% finansowana jest z crowdfundingu, a organizatorzy festiwalu działają non-profit. Możecie wesprzeć POMADĘ klikając tutaj.
Przy okazji nadchodzącej edycji zadaliśmy kilka pytań Karolowi Radziszewskiemu – artyście i założycielowi POMADY.
Mateusz Bzówka: Czym jest POMADA?
Karol Radziszewski: POMADA to queerowy festiwal kultury, który odbywa się już po raz 8. w Warszawie. To niezależna inicjatywa, organizowana przez artystów, kuratorów, producentów, sympatyków nieheteronormatywnych labiryntów ludzkiego pożądania i wszystkich chętnych.
Od 2010 roku staramy się zapraszać widzów do nieheteronormatywnych spotkań. Rozmawiamy o ciele, o seksualności, o alternatywnych koncepcjach rodziny, funkcjonowaniu w przestrzeni publicznej, mediach, o queerowej duchowości.
MB: Dlaczego EDEN? I co to oznacza?
KR: Hasło tegorocznej edycji EDEN można oczywiście odczytywać na wiele sposobów. Chcemy wykreować alternatywną przestrzeń, wolną od narodowo-patriotycznej narracji (bo queer jest ponadnarodowy), w której będziemy się spotykać i przyglądać praktykom artystycznym i para-artystycznym – indywidualnym i dzikimi kolektywnym działaniom, alternatywnym formom stawiania oporu i wyrażania niezgody. W EDENIE zajmiemy się queerowymi utopiami i sekretnymi strategiami przetrwania w czasach radykalizujących się ruchów dyskryminujących mniejszości seksualne i etniczne. Będziemy też szukać własnej niepodległej tożsamości.
MB: Co zobaczymy podczas zbliżającej się edycji?
KR: W tym roku wszystkie działania odbędą się w jednej (sekretnej na razie) lokalizacji, gdzie rozbudowana wystawa każdego wieczoru będzie modyfikowana i ożywiana przez program performatywny, filmowy, modowy i teatralny. Do udziału zaprosiliśmy bardzo różnych twórców, z różnych krajów i z różnych dziedzin: Szymon Adamczak, Anti Gonna, Alex Baczyński-Jenkins, Anatoly Bielov, Michał Borczuch i Dominika Biernat, Bracia, Dom Mody Limanka, Christa Joo Hyun D’Angelo, Christopher Füllemann, Martyna Gart, Krzysztof Gil, Aleksandra Jakubczak and Marta Konarzewska, Libuše Jarcovjáková, Agata Kalinowska, Kem, Ryszard Kisiel, Mihail Koptev, Maldoror, Jan Możdżyński, Krzysztof Niemczyk, Liliana Piskorska, Karol Radziszewski, Aldona Relaks, Łukasz Rusznica, Sebulec, Anton Shebetko.
MB: Dla kogo jest ten festiwal? Dlaczego organizacja takich festiwali jest istotna?
KR: Festiwal jest dla wszystkich którzy czują że ich dotyczy, nie zamykamy się na nikogo, jednocześnie wyraźnie mówimy, że jest to festiwal sztuki i kultury nieheteronormatywnej i w takim duchu prac i działań widzowie mogą się spodziewać.
MB: Kto stoi za organizacją Pomady?
KR: Grupa zapaleńców działająca non profit. W tym roku to: Michał Grzegorzek, Ola Knychalska, Maksymilian Lawera, Joanna Manecka, Karol Radziszewski, Justyna Sobolak. Wspiera nas też oczywiście masa innych osób, przyjaciół, wolontariuszy.
MB: Jakie są wady i zalety finansowania takich przedsięwzięć przez zbiórkę? Jakie są nagrody?
KR: Festiwal utrzymuje się tylko z tych pieniędzy, więc ilość wpłacających pokazuje też zakres siły i wspólnoty która się wytwarza, każdy darczyńca staje się współtwórcą przedsięwzięcia. Jedyną wadą jest może to, że nigdy nie wiemy czy uda się nam uzbierać założoną kwotę i czy w efekcie będziemy mogli zaprosić wszystkich artystów i przygotować wszystkie planowane wydarzenia.
Darczyńcy mogą wybrać nagrody, wśród których są koszulki z limitowaną edycją nadruków (kutaso-wąż i wężowa meduza), czapki z EDENU, grafiki i fotografie podarowane przez artystów związanych z tegoroczną edycją festiwalu.
Karol Radziszewski to twórca filmów, fotografii, instalacji, autor projektów interdyscyplinarnych. Wydawca i redaktor naczelny magazynu „DIK Fagazine”. Twórca „Queer Archives Institute”. Laureat Paszportu Polityki (2009).