Prostota i naturalność
Ładnych „basiców” z dobrych materiałów i w przystępnych cenach ze świecą szukać. Niewysoka cena często łączy się z fatalnym składem i metką „Made in China”, z kolei niszowe marki oferujące minimalistyczne kroje bardzo często zwalają z nóg zawrotnymi cenami. Dlatego tak bardzo ucieszyłam się, gdy odkryłam markę MLE.
Nad jakością jej limitowanych kolekcji czuwają lokalni wytwórcy, co pozwala właścicielkom na balans między jakością a przystępną ceną. Dobra bawełna, jedwab, wełna z Merysnosa – takie tkaniny lubię najbardziej. To też ulubione materiały MLE.
Zobaczcie lookbook na wiosnę i lato. Zdjęcia mówią same za siebie: prostota i naturalność.