Ping pong do 6, czyli sześć pytań do… Marty Firląg i Niny Sawińskiej
Young Art Store to internetowy sklep z młodą sztuką prosto od polskich, równie młodych co ich wytwory, twórców. Co tam można znaleźć, po co go założyły i jak to jest z popytem na sztukę rozmawiam z założycielkami YAS – Martą Firląg i Niną Sawińską.
1. Czym zajmuje się Young Art Store?
Najprościej mówiąc sprzedażą i promocją sztuki.Young Art Store to sklep internetowy z pracami młodych, polskich twórców. Można u nas znaleźć prace z różnych dziedzin: od malarstwa i grafiki, przez fotografię, po rzeźbę i design. Niedługo będziemy miały także meble. Na naszej stronie jest również blog, gdzie będziemy publikować więcej informacji o artystach, z którymi współpracujemy – wywiady, fotorelacje z wernisaży, czy zdjęcia z pracowni, w których tworzą.
2. Skąd pomysł aby rozpocząć taką działalność?
Przede wszystkim z zainteresowania sztuką, które nas połączyło. Chciałyśmy stworzyć miejsce, którego jako klientki zawsze w sieci szukałyśmy. Takie, w którym znajdziemy rzeczy wybrane ze smakiem i unikatowe. Przestrzeni przyjaznej i czytelnej dla odbiorcy. Będącej odpowiednim tłem do prezentacji dzieł i stawiającej bardziej na jakość, a nie ilość. Drugim ważnym dla nas czynnikiem była po prostu chęć wsparcia młodych artystów. Wiemy o tym, jak trudno jest łączyć cechy artysty i sprzedawcy i dlatego chciałyśmy odciążyć nieco młodych twórców z zadań, które najczęściej są dla nich przykrym obowiązkiem. Wierzymy w to, że warto tworzyć, robić coś prawdziwego, na przekór tym dzisiejszym konsumpcyjnym czasom. Chciałybyśmy zarażać tym ludzi, żeby do wnętrza swojego mieszkania woleli kupić coś wyjątkowego, niepowtarzalnego, zamiast kolejnego, seryjnie wyprodukowanego produktu. Na szczęście coraz więcej osób podziela nasze zdanie, więc jesteśmy dobrej myśli.
(zobacz galerię zdjęć)
3. Jaki jest klucz doboru artystów, z którymi współpracujecie?
Przykładamy do tego dużą wagę. Ważna jest dla nas indywidualność i autentyczność. Lubimy gdy w twórczości widać charakterystyczny, niepowtarzalny styl, bo według nas to świadczy o szczerości artysty. Współpracujemy głównie z absolwentami lub studentami szkół artystycznych, ale nie jest to dla nas warunek konieczny.
4. Jakie są teraz trendy/tendencje w młodej, polskiej sztuce?
Mamy wrażenie, że sztuka przede wszystkim poszerza swój zasięg – zaczyna wchodzić do miejsc mainstreamowych, popularnych np. na Instagram. Jest to bardzo praktyczne narzędzie, pozwala dotrzeć do ogromnej liczby osób z całego świata. Wielu artystów się przełamuje i zaczyna z niego korzystać właśnie teraz. Wyraźnie zauważalne jest również łączenie różnych dziedzin sztuki. Obserwujemy na przykład trend związany z połączeniem fotografii i malarstwa. Tworzenie różnego rodzaju kolaży, czy po prostu zamalowywanie np. starych czarno – białych, rodzinnych zdjęć. Dodawanie im „drugiego życia”, takie komentowanie przeszłości. To bardzo ciekawe. Coraz więcej pojawia się również działań performensowych, instalacji czy krótkich form video. W ogóle poszukiwanie nowych form przedstawiania jest obecnie bardzo żywe. Oprócz tego, w ostatnim czasie panuje moda na minimalizm, takie odcięcie się, czy zminimalizowanie emocji. Oszczędność form, oszczędność treści. Ukazywanie pustki samej w sobie lub pustki, która służy wyeksponowaniu, podkreśleniu uczuć. Takie są nasze główne spostrzeżenia.
(zobacz galerię zdjęć)
5. Jak wygląda współpraca z młodymi artystami?
Zwykle bardzo sympatycznie. Dajemy artystom wolną rękę w wyborze prac na stronę. Zdarzają się zmiany w decyzjach, czy niezdecydowanie ale jest to normalne. Czasem sugerujemy, jeśli coś nam się wyjątkowo podoba, a artyści są zwykle otwarci na nasze sugestie. Zależy nam na budowaniu przyjaznej atmosfery współpracy.
6. YAS to młody projekt, ale wieszczę mu duże powodzenie. Jakie macie plany na przyszłość?
Plan na najbliższy czas to starania by jak najwięcej osób dowiedziało się o naszym sklepie i oczywiście, żeby chętnie robiło w nim zakupy. Chcemy także intensywniej zająć się promocją zagraniczną. W planach na bardziej odległą przyszłość mamy zorganizowanie zbiorowej wystawy z pracami naszych artystów. Fajnie by było, gdyby udało się również stworzyć kiedyś YAS stacjonarny. Trzymajcie kciuki!
—
Założycielki Young Art Store to Marta Firląg i Nina Sawińska, miłośniczki sztuki, które połączyło studiowanie fotografii i wspólne chodzenie na wystawy. Obie do tej pory zajmowały się czymś innym, Marta współprowadząc rodzinną firmę, Nina fotografując i tworząc własną markę odzieżową. Od kilku miesięcy wspólnie tworzą YAS.