Zdję­cia: Za­gryw­ki 

Roz­ma­wia­my z Za­gryw­ka­mi – du­etem, któ­ry two­rzy au­tor­skie, ilu­stro­wa­ne gry. Nie mu­si­my chy­ba do­da­wać, że są bar­dzo ład­ne?

Opo­wiedz­cie, pro­szę, kie­dy po­sta­no­wi­ły­ście za­jąć pro­duk­cją Me­mo­ry? To Wa­sze głów­ne za­ję­cie?

Za­gryw­ki: Pra­cu­je­my w dwóch róż­nych miej­scach, stu­diu gra­ficz­nym i wy­daw­nic­twie, jed­nak przy­jaź­ni­my się i od daw­na chcia­ły­śmy wspól­nie coś stwo­rzyć. Po­nie­waż je­ste­śmy gra­ficz­ka­mi, to jed­nym z na­szych prio­ry­te­tów był sta­ran­ny pro­jekt, za­le­ża­ło nam rów­nież na edu­ka­cyj­nym cha­rak­te­rze, two­rze­niu pro­jek­tów za­an­ga­żo­wa­nych. Wy­da­je się, że w dzi­siej­szych cza­sach tro­ska o przy­ro­dę i świa­do­mość eko­lo­gicz­na jest nor­mą, a jed­nak wciąż licz­ne ga­tun­ki zwie­rząt gi­ną czy wy­mie­ra­ją. Chce­my po­przez za­ba­wę choć tro­chę zwięk­szać te­go świa­do­mość, a tak­że przy­bli­żyć chro­nio­ne ga­tun­ki ży­ją­ce w Pol­sce. Nie każ­dy wie, że na­wet wró­bel jest ob­ję­ty ochro­ną, a co do­pie­ro, że ma­my też w Pol­sce ta­kie zwie­rzę­ta jak lo­dów­ka, bab­ka pia­sko­wa, szcze­żu­ja zwy­czaj­na czy za­lot­ka spłasz­czo­na. Zde­cy­do­wa­ły­śmy się na „ana­lo­go­wą” for­mę ze wzglę­du na za­mi­ło­wa­nie do dru­ku oraz do for­my spę­dza­nia cza­su bez elek­tro­ni­ki.

Jak wpa­dły­ście na ten po­mysł? 

Za­gryw­ki: W na­szych do­mach od za­wsze gra­ło się w scrab­ble czy mo­no­po­ly, dla­te­go obec­ny po­wrót po­pu­lar­no­ści gier plan­szo­wych wi­docz­ny od dłuż­sze­go cza­su cie­szy nas. Nie da się na­to­miast ukryć, że spo­ra część gier wy­da­na jest nie­chluj­nie, brzyd­ko zi­lu­stro­wa­na, ma przy­pad­ko­wa ty­po­gra­fię. Chcąc ku­pic grę so­bie lub ko­muś w pre­zen­cie, przy­jem­nie by­ło­by zna­leźć coś, co po­za war­to­ścią me­ry­to­rycz­ną jest też ład­nym obiek­tem. Po­sta­no­wi­ły­śmy wyjść wła­snym po­trze­bom na­prze­ciw. Za­czę­ły­śmy od kla­sycz­nej gry. Dwie se­rie me­mo­ry to nasz pierw­szy pro­jekt w ra­mach Za­gry­wek (tak na­zwa­ły­śmy nasz du­et), jed­nak pla­nu­je­my juz ko­lej­ne gry, też w peł­ni au­tor­skie.

Jak po­wsta­je gra? Opisz­cie pro­szę ca­ły pro­ces krok po kro­ku

Za­gryw­ki: Od po­my­słu do re­ali­za­cji upły­nę­ły 4 mie­sią­ce. Naj­pierw wy­bra­ły­śmy zwie­rzę­ta i zde­cy­do­wa­ły­śmy się na kon­kret­ne se­rie. Do współ­pra­cy za­pro­si­ły­śmy na­sze sio­stry i przy­ja­ciół­kę, któ­re po­mo­gły nam w ze­bra­niu in­for­ma­cji oraz re­dak­cji tek­stów. Bez ich po­mo­cy i za­an­ga­żo­wa­nia pew­nie pra­ce trwa­ły­by ko­lej­ne mie­sią­ce. My za­ję­ły­śmy się two­rze­niem ilu­stra­cji (Ka­sia) oraz iden­ty­fi­ka­cją (Mag­da) oraz wspól­nie ogól­nym pro­jek­to­wa­niem. Po­tem by­ła fa­za dru­ku zwień­czo­na wiel­kim wła­sno­ręcz­nym pa­ko­wa­niem.

Gdzie moż­na ją ku­pić i dla ko­go jest prze­zna­czo­na?

Za­gryw­ki: Gry prze­zna­czo­ne są za­rów­no dla dzie­ci, jak i dla do­ro­słych. Za­łą­czo­ne ulot­ki z opi­sa­mi zwie­rząt za­wie­ra­ją in­for­ma­cje, któ­re zdzi­wią rów­nież tych star­szych. Pó­ki co moż­na nas zna­leźć na fa­ce­bo­oku (klik­nij TU­TAJ), a stro­na po­ja­wi się wraz z ko­lej­ny­mi od­sło­na­mi Za­gry­wek.