Polskie rzemiosło poleca się na co dzień i na święta
Od początku istnienia magazynu „Zwykłe Życie” piszemy o rzemiośle. Hasła „Jakość a nie ilość”, „ręczna robota”, „małe serie”, są bliskie naszym redakcyjnym sercom i staramy się polecać jedynie sprawdzone przez nas przedmioty – praktyczne i piękne.
Mało kto o tym wie, ale na samiutkim początku, kiedy jeszcze nie wydaliśmy pierwszego drukowanego numeru magazynu „Zwykłe Życie”, a jedynie działaliśmy w blogosferze, przez krótką chwilę współpracowała z nami graficzka i ilustratorka Marcelina Jarnuszkiewicz. Potem publikowaliśmy jej ilustracje w druku, a raz wystąpiła także na naszych łamach jako modelka. Niedawno Marcelina stworzyła nowy projekt: autorskie piny, kolczyki, broszki i breloczki, z których można uczyć się polskiej flory i fauny.
Są więc kolczyki „Wojsiłka pospolita*”. Jest breloczek „Dzik czarny”, przypinka „Piwonia”, brelok „Raniuszek” czy pin „Słonik orzechowiec”i „Lis rudy, jemioła a nawet zając bielak w umaszczeniu letnim i zimowym oraz wiele, wiele innych. Zachwycą dziewczyny i chłopaków w każdym wieku.
* „Wojsiłki toczą odwieczną walkę z pająkami, którym podkradają zapasy z pajęczyn. Żeby zdobyć serce wybranki samiec wojsiłki ofiarowuje jej kroplę śliny. Są zatem wojsiłki nie tylko piratami, ale i romantykami owadziego świata. Kolczyki ze srebra pokrytego 24- karatowym złotem i emalią.”
Ceny: od 50 zł (piny) do 180 zł (kolczyki)
W prezenty projektu Marceliny Jarnuszkiewicz możecie zaopatrzyć się np. w Cloudmine na Saskiej Kępie, w Slou na Bielanach. czy w sklepie NAP na Mysiej. Można także zamówić je przez internet bezpośrednio u Marceliny.
Tej zimy zaopatrujemy się w czapki od łódzkiej marki Dziane – podobają nam się ich połączenia kolorystyczne i wzory, które od razu rzucają się w oczy na tle szaroburej polskiej ulicy, a najbardziej zachwyca jakość wykonania czapek i rękawic – wełna merynosa w połączeniu z lnem dobrze grzeje, a przecież podobno 40 % ciepła ucieka przez głowę.
Czapki i rękawice (a także golfiki dla psów i kolorowe pompony) kupisz w sklepie internetowym DZIANE
a także w naszym tymczasowym sklepiku przy Marszałkowskiej 27/35, pawilon 3 w Warszawie.
Ceny: 140 zł (czapka), 150 (para rękawic), 90 (golf dla psa)
Oprawki na prezent? Czemu nie, szczególnie, że polska marka Sirène na stronie oferuje karty podarunkowe. Sirène polubiliśmy od pierwszego wejrzenia: mają dobre, twarzowe, proste wzory wykonane z mocnych materiałów. Podoba nam się także spójna strategia marketingowa marki: cytaty z Kurta Vonneguta wygrawerowane na zausznikach czy piękne etui.
„W Sirène wierzymy, że okulary kształtują wizerunek. Są dopełnieniem osoby, która je nosi. Zainspirowani książką „Syreny z Tytana” Kurta Vonneguta nazwaliśmy się Sirène.”
Na stronie Sirène można zamówić tzw. domową przymierzalnię – kilka par do przymierzenia w domu.
Ceny: od 490 zł
www.sireneeyewear.com
Staramy się polecać Wam miejsca nie tylko w Warszawie. Odwiedzamy manufaktury, projektantów i sklepy w całej Polsce. W Szczecinie poza wspominanym już wcześniej na naszych łamach sklepem Kafka Concept oferującym balerinki i trampki, spodobała nam się pracownia Sylwii Majdan, do której trafiliśmy jakiś czas temu – projektantka ma w swoim atelier nie tylko gotowe kolekcje, na miejscu spotkacie zespół doświadczonych krawcowych i krojczych, które doradzą nie tylko przy projekcie sukni ślubnej.
Na zdjęciu wełniany klasyczny żakiecik w sam raz na elegancką wigilijną kolację.
Ceny: od frotek za 29 zł po płaszcze za 950.
Szczecin, Al. Wojska Polskiego 45/2
www.sylwiamajdan.com
Jak zima to i rękawice. Mówi się „zmieniać coś jak rękawiczki”, a my od paru sezonów nosimy te same – rękawice z jednym palcem marki Lawina – dziergane na drutach ścisłym splotem z wełny alpaki (podobno najcieplejszej ze wszystkich rodzajów wełny). Wersje dla dzieci mają specjalne sznureczki – żeby zapobiec gubieniu.
Rękawice można kupić np. na stronie Showroomu
albo stacjonarnie w Mousehouse
Ceny: od 140 zł
Biżuteria to zawsze przyjemny prezent. Jeśli nie pozłacane piny i broszki to może ceramiczne, wiszące kolczyki koła z pracowni TRZASK? Na pewno odnajdą się zarówno w stylizacji sylwestrowej, ale spokojnie też do stroju codziennego. Nie ma się czego bać: są lekkie i mocne.
„Projektuję i własnoręcznie wykonuję przedmioty użytkowe, zastawę oraz biżuterię. Wszystkim moim przedmiotom, niezależnie od przeznaczenia, nadaję proste, nowoczesne formy, od podstawowych kształtów geometrycznych po bardziej organiczne.” – na stronie TRZASK pisze Marta Kachniarz.
Kolczyki, a także inne ceramiczne cudeńka kupicie bezpośrednio na stronie TRZASK
a także w sklepach stacjonarnych np. wspomnianym wyżej Slou.
Ceny kolczyków: od 40 zł
Jeśli szukacie skórzanych toreb i plecaków, które posłużą Wam i Waszym bliskim przez długie lata – skóra pięknie się starzeje, może posłuża więc i kolejnym pokoleniom, polecamy produkty ze Studia PIEL.
„Założeniem właścicielki i projektantki marki Marty Biskupskiej-Wawrzyńczak, było tworzenie autorskich toreb bez elementów metalowych. Tak aby nic nie zaburzało estetyki – skóra, bez kompromisów. Ważną częścią filozofii marki jest niekupowanie skór z garbarni. Pozyskiwane są ze sprzedawanych przez duże firmy galanteryjne odpadów. Nadawane jest im drugie życie. Wpisuje się to w zasady circular economy, co docenia świadomy, a nawet wegański klient.” – czytamy na stronie studia.
Znajdziemy tam podział na damskie, męskie a także „szyte na zamówienie”.
Ceny: od 300 zł w górę
Parę dni temu polecaliśmy Wam prezenty typowo męskie ze strony POSZETKA. Tym razem tylko jeden produkt, który wyjątkowo przypadł nam do gustu: sweter golfowy z najwyższej jakości włoskiego włókna – 100% wełny merynosów, uszyty przez rodzinną polską manufakturę, z tradycjami sięgającymi 1989 roku.
Cena: 322 zł
Len, polski len – bardzo nas raduje, że wrócił do łask. Może kojarzyć się z garderobą letnią, ale to błąd! Len latem chłodzi, a zimą grzeje – jednym słowem stanowi naturalną alternatywę dla sztucznych, technologicznych włókien. I wiecie co – można go prać w wysokich temperaturach, dobrze wygląda niewyprasowany (len poleca się także leniom).
Sukienki od MOLES&FRECKLES można na wigilię, można na prezent, można i na karnawał – dekolt jest szałowy, materiał pasuje do wszystkiego.
Ceny: od 290 zł
Lucky Shirt to zaprzyjaźniona marka, która nie tylko wynajduje białe koszule z drugiej ręki i pięknymi haftami przysposabia je do noszenia, ale od jakiegoś czasu w asortymencie ma tez bluzy. Nie wahajcie się – wzory są unikatowe, materiały dobrej jakości.
Koszule i bluzy można zakupić stacjonarnie w naszym tymczasowym sklepiku na Marszałkowskiej 27/35, pawilon 3 lub zamówić tutaj
Ceny: 90 zł (koszulka), 100 (koszula), 150 (bluza)